LP
2003-07-27 11:11:12 UTC
Witam
Wlasnie od kilku dni sie mecze nad wyborem :)
Mam obie pary sluchawek w domu i czerwone uszy od sluchania, ale nie
potrafie zdecydowac ktore lepiej graja.
W kategorii "konstrukcja" wygrywaja zdecydowanie Sennheisery. Palak w
Beyerach wyglada bardzo tandetnie i niezbyt solidnie. W porownaniu z nim
Sennheisery wygladaja o dwie klasy lepiej.
Z drugiej strony Beyerdynamic sa nieco tansze.
Jesli chodzi o dzwiek, to Sennheisery graja dzwiekiem o wyrazniej
zaznaczonym basie , bardziej klarownym ale za to jakby nieco zmatowionym.
Mam wrazenie ze graja z pewnym dystansem, chociaz bez utraty szczeglowosci.
Beyerdynamic to z kolei bardziej zywiolowy, plastyczny dzwiek. Wokale sa
bardziej namacalne , zywsze ale z kolei mam wrazenie mniejszej klarownosci.
Spogladajac na parametry widac ze Sennheiser ma mniejsze znieksztalcenia THD
(<0.1%) w porownaniu do Beyerdynamic (<0.2%). Na charakterystyce widac z
kolei zapadlisko powyzej 5KHz oraz lekko pochyla charakterystyka
(uwydatnienie dolu pasma). Beyer ma bardziej wyrownana charakterystyke.
Niestety nie znam sie na tym na tyle zeby okreslic na ile takie parametry
rzutuja na rzeczywisty odbior dzwieku.
Mozna jeszcze zauwazyc jedna ciekawostke, na zsamplowanych sygnalach 1kHz i
100Hz widac ze Sennheisery maja tendencje do zaokraglania narastajacego
zbocza sygnalu , Beyery wierniej to przenosza tworzac wyrazny "kant"
Wygode uzytkowania oceniam bardzo podobnie, i jedne i drugie nie uciskaja
uszu i leza wygodnie.
Pewna wada jest to ze skrecony kabel w Beyerach nie pozwala odejsc od
sprzetu zbyt daleko, ale za to jak sie jest blisko to nie placze sie pod
nogami.
Moze ktos cos poradzi z wlasnego doswiadczenia ze wspomnianymi sluchwkami ?
Wszystko co mi ulatwi wybor bedzie mile widzane :)
Pozdrawiam
Leszek Paprocki
Wlasnie od kilku dni sie mecze nad wyborem :)
Mam obie pary sluchawek w domu i czerwone uszy od sluchania, ale nie
potrafie zdecydowac ktore lepiej graja.
W kategorii "konstrukcja" wygrywaja zdecydowanie Sennheisery. Palak w
Beyerach wyglada bardzo tandetnie i niezbyt solidnie. W porownaniu z nim
Sennheisery wygladaja o dwie klasy lepiej.
Z drugiej strony Beyerdynamic sa nieco tansze.
Jesli chodzi o dzwiek, to Sennheisery graja dzwiekiem o wyrazniej
zaznaczonym basie , bardziej klarownym ale za to jakby nieco zmatowionym.
Mam wrazenie ze graja z pewnym dystansem, chociaz bez utraty szczeglowosci.
Beyerdynamic to z kolei bardziej zywiolowy, plastyczny dzwiek. Wokale sa
bardziej namacalne , zywsze ale z kolei mam wrazenie mniejszej klarownosci.
Spogladajac na parametry widac ze Sennheiser ma mniejsze znieksztalcenia THD
(<0.1%) w porownaniu do Beyerdynamic (<0.2%). Na charakterystyce widac z
kolei zapadlisko powyzej 5KHz oraz lekko pochyla charakterystyka
(uwydatnienie dolu pasma). Beyer ma bardziej wyrownana charakterystyke.
Niestety nie znam sie na tym na tyle zeby okreslic na ile takie parametry
rzutuja na rzeczywisty odbior dzwieku.
Mozna jeszcze zauwazyc jedna ciekawostke, na zsamplowanych sygnalach 1kHz i
100Hz widac ze Sennheisery maja tendencje do zaokraglania narastajacego
zbocza sygnalu , Beyery wierniej to przenosza tworzac wyrazny "kant"
Wygode uzytkowania oceniam bardzo podobnie, i jedne i drugie nie uciskaja
uszu i leza wygodnie.
Pewna wada jest to ze skrecony kabel w Beyerach nie pozwala odejsc od
sprzetu zbyt daleko, ale za to jak sie jest blisko to nie placze sie pod
nogami.
Moze ktos cos poradzi z wlasnego doswiadczenia ze wspomnianymi sluchwkami ?
Wszystko co mi ulatwi wybor bedzie mile widzane :)
Pozdrawiam
Leszek Paprocki