Post by jancioPost by jancioPost by AdamWitajcie.
Moja pani chce słuchawki nauszne, z dużymi przetwornikami, do słuchania
muzyki klasycznej. Zamknięte lub półotwarte. Duże obudowy, obejmujące
całe uszy.
Chodzi u słuchanie pianina/fortepianu, smyczków, także perkusji, czasem
jazz - stąd pożądana wierność i możliwie płaska charakterystyka.
Obudowa: coś podobnego jak Natec CROW BLACK ( NSM-0306 ) - jednak one
fatalnie grają: mocno podbijają dół, brak detaliczności w wysokich.
Czy coś w granicy 300 (może do 400) zł. by było warte zakupu?
Słuchawki raczej "sznurkowe".
A tak w ogóle, w jaki przedział cenowy celujesz i do czego będą podłaczone?
Przepraszam, jakimś cudem przeoczyłem to info o cenie.
AKG k240 jako tyle powinny kosztować, możesz je potraktować jako
absolutne minimum jeśli chodzi o detaliczność. Żadna rewelacja, ale
słuchawki w okolicach 300-400 nie mogą konkurować z AKG 701 czy Grado SR60.
Z wykresów wynika tak jakby 240-stki miały podbity bas, ale tak nie jest
- z racji półotwartej obudowy prędzej o wrażenie szczupłości w tym
zakresie niż nadmiaru. Jak pisałem - detaliczność ok, po obowiązkowym
dla fizycznych przetworników "rozruszaniu" co trwa ok 20-30h, robią się
raczej neutralne niż przesłodzone.
Ale tak czy inaczej - słuchawki to zawsze kwestia indywidualnego odbioru
i warto w miarę możliwości posłuchać gdzieś przed zakupem
Dzięki :)
Z pobieżnego przejrzenia wynika, że większości modeli nie ma u moich
dystrybutorów, są podobne. Ale podobne mogą znaczyć radykalnie różne,
jak np. Sennheiser RS130 i Sennheiser RS170.
U moich dystrybutorów w grupie słuchawek występują tacy producenci
"słuchawek", jak Manta, 4World, Tracer, Creative, Esperanza :(
Z bardziej "normalnych" jest kilka modeli Sennheisera, Sony, Denona,
jakiś Philips.
Muszę więc chyba szukać coś w detalu.
Dzięki za linka. Dzięki niemu mam już punkt zaczepienia do dalszych
poszukiwań - coś jak dpreview.com do aparatów foto.
Być może muszę albo zweryfikować wymagania, albo zamiast na imieniny, to
poczekać (dozbierać kasę) i dać prezent na urodziny.
Odsłuch, niestety, będzie prowadzony (w przypadku mojej lubej) z
telefonu. Nie spadłeś jeszcze z krzesła ze śmiechu? ;)
Ale telefon to Samsung Galaxy 3 - nie jest źle. Materiał to też niestety
MP3, ale dobrze skonwertowany. Więc też nie muszę celować w słuchawki
"lepsiejsze", bo się ich nie wykorzysta w pełni.
Ja też będę z nich korzystał (na lepszym sprzęcie) - ale nieraz zdarzało
mi się obrabiać czy miksować materiał audio na najprzeróżniejszych
słuchawkach - kwestia wsłuchania się w sprzęt i znajomości jego wad.
Ale co innego robić imprezę na Tonsilach SN50, a co innego słuchać
muzyki dla przyjemności.
--
Pozdrawiam.
Adam.